Treść artykułu

od lewej siedzą: Igor Grzesiak z Instytuty Praw Pacjenta i Edukacji Zdrowotnej, Małgorzata Pacholec ze Stowarzyszenia Retina AMD Polska i dr Katarzyna Korpolewska, psycholog; za nimi ekran z testem Amslera

Wczesna wykrywalność schorzeń wzroku to podstawa

W Polsce może być aż 140 tys. osób chorujących na wysiękową postać AMD. Każdego roku może przybywać nawet 14 tys. nowych pacjentów. Z kolei na świecie choruje już 190 mln osób, a do 2040 r. liczba ta wzrośnie do 288 mln. Takie zatrważające dane przedstawiło Stowarzyszenie Retina AMD Polska podczas konferencji, która odbyła się 16 marca br. w Warszawie.

Zmiany demograficzne pokazują, że pierwszą przyczyną utraty wzroku po 60 r.ż. jest właśnie AMD, czyli zwyrodnienie plamki żółtej. To przewlekła, postępująca choroba oka, która może doprowadzić do całkowitej ślepoty. Dlatego tak wielką rolę w przypadku tego chorzenia odgrywa wczesna diagnoza i wprowadzenie leczenia, które zahamuje postęp choroby. – Tylko nagłośnienie wiedzy na temat schorzeń wzroku może uratować Polaków przed ślepotą – mówiła Małgorzata Pacholec, prezes stowarzyszenia.

Profilaktyka i wczesna diagnoza

Specjaliści podkreślali, jak ważne jest są regularne badania wzroku oraz wczesna wykrywalność schorzeń. Niestety w naszym kraju nie ma łatwego i szybkiego dostępu do profilaktycznej opieki okulistycznej. Co więcej, nie jest on równy – w mniejszych miejscowościach jest znacznie trudniejszy. Dodatkowo Polacy nie badają się tak często jak powinni. Jak przypomniała Małgorzata Pacholec, dorośli powinni odwiedzić gabinet okulisty profilaktycznie raz na dwa lata, a osoby po 60. r.ż. – co roku.

Utrata wzroku to trauma

Dr Katarzyna Korpolewska, psycholog oraz osoba chora na AMD, zwróciła uwagę na to, jak znacząco dysfunkcja narządu wzroku obniża jakość życia pacjentów. Podzieliła się swoimi doświadczeniami, wymieniła czynności, które sprawiają jej dużą trudność. Zaznaczyła, że wielu z nich musiała nauczyć się na nowo. – Ludzie odbierają świat obrazami. Odtwarzamy w strukturach poznawczych obrazy. Oczywiście biorą w tym udział inne zmysły, ale nawet nasz język wskazuje na to, że myślimy obrazami. Dlatego utrata wzroku to trauma – mówiła. Dodała także, że to drugi, po śmierci, największy lęk związany ze zdrowiem. Osoby dotknięte AMD tracą nie tylko sprawność, lecz także wolę życia. Mogą pojawić się u nich lęki, stany depresyjne, a nawet myśli samobójcze. Dlatego tak ważna jest opieka psychologiczna i wsparcie najbliższych.

Leczenie AMD

Jeszcze do niedawna diagnoza AMD wiązała się z perspektywą utraty wzroku. Obecnie standardem leczenia są inhibitory VEGF (czynnik wzrostu śródbłonka naczyniowego), podawane w postaci iniekcji doszklistkowych. Mają one na celu ograniczenie aktywności choroby oraz stabilizację ostrości wzroku, zanim choroba zacznie postępować w nieodwracalny sposób. Jak zaznaczył prof. dr hab. n. med. Robert Rejdak, bardzo ważne jest wydłużanie odstępów między iniekcjami, tak aby odciążyć pacjentów częstymi wizytami w placówkach zdrowia. Profesor wspomniał również o Okobusie, o którym więcej pisaliśmy na stronie: https://pzn.org.pl/pacjenci-zostana-przebadani-w-okobusie/.

Zachowaj wzrok

16 marca wystartowała także kampania „Zachowaj wzrok”. Jest to wspólna inicjatywa Stowarzyszenia Retina AMD oraz Instytutu Praw Pacjenta i Edukacji Zdrowotnej. Ideą kampanii jest szeroka edukacja na temat chorób siatkówki, takich jak zwyrodnienie plamki związane z wiekiem (AMD) i cukrzycowy obrzęk plamki (DME), które mogą powodować utratę wzroku. Więcej informacji zarówno o samym przedsięwzięciu, jak i schorzeniach wzroku można przeczytać na stronie: https://zachowajwzrok.pl/.

Co należy jeszcze poprawić?

Konferencja była również okazją, aby przedstawić najnowszy raport stowarzyszenia „nAMD – ścieżka pacjenta od diagnozy do leczenia”. Wynika z niego, że aby poprawić efektywność leczenia nAMD, trzeba zdecydowanie:

  • poprawić dostęp do opieki okulistycznej, diagnostyki i terapii,
  • wyrównać dysproporcje w różnych regionach Polski w dostępie do okulistów i leczenia,
  • poprawić kondycję wszystkich etapów procesu terapeutycznego,
  • szkolić lekarzy z zakresu umiejętnego komunikowania się z pacjentami, w tym pacjentami z nAMD, gdyż wpływa to pozytywnie na ich samopoczucie, zaufanie do lekarza prowadzącego, jak też podporządkowanie się rygorom terapii,
  • zadbać o profilaktykę, w tym: organizację badań przesiewowych z wykorzystaniem telemedycyny, a także wsparcie samokontroli; test Amslera powinien być przekazywany w każdym gabinecie okulistycznym i POZ pacjentom po 50. r.ż.,
  • permanentnie prowadzić edukację społeczeństwa na temat profilaktyki schorzeń wzroku.

Treść całego raportu jest dostępna pod linkiem: http://retinaamd.org.pl/wp-content/uploads/2023/03/Retina_Raport-FIN.pdf.

tekst i fot.: DU/Centrum Komunikacji PZN