W świecie audiobooków i e-booków
Poszukujecie nowości wydawniczych, jesteście fanami kryminałów, biografii lub książek historycznych? Wiele pozycji znajdziecie na stronach różnych księgarni internetowych. Korzystanie z tych stron przez osoby niewidome, nie zawsze jest jednak bez wad.
Pamiętacie czasy, kiedy osoby niewidome chcąc przeczytać książkę musiały z mozołem skanować stronę po stronie? Bywało, że zanim człowiek przeczytał pierwsze zdanie, musiał poświęcić dwie lub trzy godziny na zeskanowanie np. pięciuset stron. Obecnie na Orionie, smartfonie, czytniku czy komputerze można odczytywać e-booki, które są do kupienia w księgarniach internetowych.
Jak to działa?
Publio to księgarnia internetowa. Kiedy wejdziecie na stronę, to pierwsze, co zauważycie to przycisk „Wyszukaj”. Po jego wybraniu możecie wpisać interesujący was tytuł, autora, wydawnictwo, czy temat, a w wynikach pojawi się wiele propozycji e-booków lub audiobooków. Po wybraniu konkretnego tytułu, możecie wejść na jego stronę i przeczytać krótki opis książki. Jeśli chcecie ją kupić, wybieracie opcje „Dodaj do koszyka”, następnie przycisk „Kupuję i płacę”. Wówczas system przeniesie was do standardowej strony, gdzie wybierzecie formę płatności. Co istotne, zaraz po zakupie, tytuł pojawi się na waszym koncie Publio w zakładce „Moja biblioteka”. Tam będą znajdować się wszystkie pozycje, które kupiliście. Pliki można stamtąd pobrać na: komputer, czytnik, czy inne urządzenie. Są one dostępne w formatach: epup, mobi, mp3 (audiobooki).
Uwierzytelnianie dźwiękowe
Nie wszystko jest jednak idealnie dostępne. Zanim zaczniecie zakupy, musicie założyć konto i wejść na stronę. Czasami zdarza się, że system prosi o udowodnienie, że nie jesteście robotami i w tym celu podsuwa do rozwiązania zadanie graficzne lub dźwiękowe. Graficznego nie rozwiążemy z wiadomych względów, a dźwiękowe jest w języku angielskim. Usłyszeć, to co mówi automat − przebijając się jeszcze, przez sztucznie wytworzony szum − jest moim zdaniem niemożliwe. Nie spotkałem osoby, której udałoby się to zrobić. W takiej sytuacji nie ma rady, trzeba poprosić o pomoc osobę widzącą. Na szczęście ten rodzaj uwierzytelniania nie zdarza się często. W większości wypadków, aby zalogować się na stronę wystarczy wpisać swojego e-maila i hasło.
Inne księgarnie internetowe
Publio nie jest jedyną księgarnią z bogatą ofertą wydawniczą. Można także skorzystać z strony, na przykład, Woblink, gdzie są zamieszczone książki z oferty m.in. wydawnictwa Znak. Wśród sklepów z książkami wyróżnia się także Audioteka. Tu podobnie, jak w Publio, po założeniu własnego konta, mamy swoją wirtualną półkę, na którą wpadają zamówione przez nas pozycje. Audioteka jest jednak przeznaczona dla wszystkich tych, którzy wolą słuchać, a nie czytać. Znajdziecie tu wiele audiobooków zarówno wielogodzinnych książek, jak i krótkich opowiadań. Co ważne, przed zakupem, możecie odsłuchać fragmentu książki, która was zainteresowała i zdecydować, czy jest ciekawa na tyle, że warto ją kupić. Procedury z płatnościami i pobieraniem książki są identyczne z opisanymi w Publio.
Filip Zagończyk
