Treść artykułu

Prowadzący rozmawiają z zaproszonym gościem. Od lewej: Artur Świercz, Dariusz Linde i Katarzyna Sałacińska.

„Lepiej mieć mnie ze sobą niż przeciwko sobie” – spotkanie z Arturem Świerczem

1 lutego br. Centrum Komunikacji Polskiego Związku Niewidomych odwiedziło Fundację Szansa dla Niewidomych, która zorganizowała spotkanie z Arturem Świerczem, pełnomocnikiem Zarządu Województwa Mazowieckiego ds. Osób Niepełnosprawnych. To wyjątkowy gość, który opowiedział nie tylko o swojej pracy, lecz także poruszył kwestie dostępności przestrzeni publicznych dla osób z niepełnosprawnościami. Dodatkowo zdradził słuchaczom, jakie są jego pasje i hobby.

W Salonie Szkoleniowo-Prezentacyjnym Fundacji Szansa dla Niewidomych słuchacze mieli okazję bliżej poznać Artura Świercza. Wydarzenie było transmitowane online. Zaproszony rozmówca to człowiek zaangażowany w swoją działalność. Urodził się z przepukliną oponowo-rdzeniową. Porusza się na wózku, ale to nie stanowi dla niego problemu w pokonywaniu barier i realizacji planów.

Czym zajmuje się pełnomocnik?

Pełnomocnik koordynuje przygotowanie i udział w realizacji programu dotyczącego wyrównywania szans osób z niepełnosprawnościami i przeciwdziałania ich wykluczeniu społecznemu oraz pomocy w realizacji zadań na rzecz zatrudniania osób z dysfunkcjami. Do jego obowiązków należy także udzielanie pomocy merytorycznej instytucjom i organizacjom realizującym zadania objęte ww. programem czy też współdziałanie z organizacjami administracji publicznej w zakresie problematyki osób z niepełnosprawnościami. Ponadto współpracuje z Wojewódzką Społeczną Radą ds. Osób Niepełnosprawnych i Mazowiecką Radą Zdrowia Psychicznego.

– Spotkanie z Państwem jest częścią mojej pracy, ponieważ zostałem powołany do tego, żeby wspierać z ramienia Samorządu Województwa Mazowieckiego osoby ze swojego środowiska, świata osób z niepełnosprawnościami, które jest jednym światem. Niepełnosprawności są różne, a my żyjemy w jednym świecie i mamy w większości takie same potrzeby, ale różne możliwości, żeby je realizować – podkreślił Artur Świercz w rozmowie z Katarzyną Sałacińską i Dariuszem Lindem.

Wyzwania i zadania

Od 2021 r. Artur piastuje stanowisko pełnomocnika. Jak wyznaje, pracuje w biurze, ale często jest w terenie. Od kilku lat, zanim jeszcze objął tę funkcję, prowadzi zajęcia w szkołach nt. osób z różnymi dysfunkcjami. – Każde spotkanie, które odbywam jest dla mnie bardzo ciekawe. Przede mną kolejne ważne wyzwania. Przygotowujemy się w tym roku do zorganizowania mazowieckiego sejmiku osób niepełnosprawnych, który odbędzie się w postaci merytorycznej debaty-konferencji. Chcemy spotkać się z szerokim gremium osób z niepełnosprawnościami i wypracować pewne wnioski, które przyczynią się do jeszcze lepszego ich funkcjonowania w społeczeństwie – wyjaśnił pełnomocnik. Nie zdradził jeszcze konkretnej daty wydarzenia, wstępnie planowane jest na II kwartał br.

Drugie przedsięwzięcie to stworzenie kampanii społecznej, która będzie budować pozytywny wizerunek osób o specjalnych potrzebach. Działania mają być szersze i swoim zasięgiem nie będą obejmować tylko Warszawy. – Chcemy wykorzystać takie możliwości, jak Koleje Mazowieckie, Warszawską Kolej Dojazdową i inne nośniki. Opracowujemy pewien plan, który – mam nadzieję – też zaowocuje dużym sukcesem – wyznał zaproszony gość.

Spoiwo i barierołamacz w jednym

Od 2014 r. jest radnym powiatu pruszkowskiego. W szkole nazywany „kółkiem”, a po zaangażowaniu się w kilka większych działań zyskał miano „barierołamacza”. Łączy świat urzędniczy z organizacjami i jednostkami indywidualnymi. A co Artur Świercz robi po pracy? Przez sześć lat trenował szermierkę, regularnie korzysta z siłowni, jeździ na handbike’u (pokonuje trasę rowerem np. z Pruszkowa do Warszawy), bierze udział w biegach różnego typu, tj. charytatywnych (np. w Laskach) czy publicznych – Bieg Powstania Warszawskiego, Bieg Niepodległości. Jako pierwszy Polak na wózku pokonał Runmageddon, bieg z przeszkodami, tzw. „bieg pomocnej dłoni”.

Działacz skupia się głównie na tym, jak dane bariery, przeszkody można pokonać. I zaraża wszystkich swoim podejściem. Chce też uświadamiać społeczeństwo, jak ważna jest przestrzeń publiczna dostosowana do potrzeb wszystkich osób, tych niepełnosprawnych także. Artur łamie bariery, obala mity i niszczy stereotypy. – Chcę pokazać szerszemu społeczeństwu, że to nie jest tak, że my potrzebujemy cały czas pomocy i musimy być stale wspierani. Mamy też swój potencjał, który możemy wykorzystać – zaznaczał cały czas w rozmowie.

Transmisję z wydarzenia można obejrzeć na profilu Fundacji Szansa dla Niewidomych na FB.

IJ/Centrum Komunikacji PZN