Treść artykułu

Obrazek przedstawia orkiestrę na scenie tuż przed rozpoczęciem koncertu w Łodzi

Wspomnienia z koncertów w ciemności

11 koncertów symfonicznych w 11 miastach, ponad 100 muzyków, wybitni artyści, blisko 28 godzin muzyki, kilkutysięczna publiczność – właśnie zakończył się cykl koncertów w ciemności, których organizatorem był Santander Bank Polska, a partnerem społecznym Polski Związek Niewidomych.

Ciepły czerwcowy wieczór. W holu Teatru Polskiego w Warszawie tłumnie zbierają się zaproszeni goście. Na scenie półmrok, na fotelach specjalnie przygotowane opaski na oczy, wśród gości widzący i niewidomi – razem, ponad barierami. Rozpoczyna się koncert. Na początku rozbrzmiewa utwór niewidomego artysty – Joaquína Rodrigo. Następnie energiczna „Szarża Jazdy Polskiej” z Sienkiewiczowskiego „Ogniem i mieczem”. Utwory znane z „Syberiady polskiej”, w interpretacji Anny Jurksztowicz, skłaniają do zadumy, ale nie brakuje także kompozycji autorstwa Ennio Morricone, Marii Grever, Hansa Zimmera i Krzesimira Dębskiego.

W drugiej części wydarzenia widzowie zakładają opaski na oczy i pogrążają się w ciemności. Po wysłuchaniu dynamicznej kompozycji Krzesimira Dębskiego niektórzy opowiadają o swoich wrażeniach. O dobry nastrój słuchaczy dba prowadzący koncert Filip Jaślar, lider Grupy MoCarta. Wspiera go w tym Krzesimir Dębski, który nie tylko prezentuje pełnię swoich umiejętności muzycznych, ale także z humorem opowiada o kolejnych utworach. Nowe aranżacje znanych motywów filmowych są ucztą dla ucha, wywołują wiele emocji – od zadumy po zadowolenie. Anna Jurksztowicz czaruje swoim aksamitnym głosem, a na koniec licznie zgromadzeni goście długo oklaskują artystów. Podobne emocje towarzyszyły widzom podczas wszystkich 11 koncertów. Niektórzy nie potrafili ukryć wzruszenia, inni opuszczali teatry i filharmonie z szerokim uśmiechem na ustach.

Muzyka mistrzowskiej klasy

Mogliśmy usłyszeć dzieła uznanych twórców, którzy zmagali się z niepełnosprawnością wzroku, takich jak: Jan Sebastian Bach, Georg Friedrich Händel czy Joaquín Rodrigo. Repertuar koncertów obejmował różnorodne tematy: etno-classic, najpiękniejsze tanga Astora Piazzoli, arie i uwertury z oper mistrzów oraz zachwycające tematy muzyki filmowej.

Oprawę muzyczną zapewniali muzycy Orkiestry Symfonicznej Filharmonii Śląskiej, Śląskiej Orkiestry Kameralnej oraz zespół Vołosi wraz z gwiazdami takimi, jak m.in. Waldemar Malicki, Krzesimir Dębski, Carmen Giannattasio, Anna Jurksztowicz. Koncerty odbyły się w: Krakowie, Bydgoszczy, Białymstoku, Legnicy, Katowicach, Wrocławiu, Warszawie, Szczecinie, Łódzi, Zielonej Górze i Poznaniu.

Zauważyć i zrozumieć

Celem inicjatywy było uwrażliwienie na potrzeby osób z dysfunkcją narządu wzroku i wygląda na to, że został on osiągnięty: w kuluarach po koncercie można było usłyszeć słowa uczestników mówiących, że pierwszy raz w życiu doświadczyli, jak to jest żyć w ciemności i z jakimi barierami zderzają się osoby niewidome.

W koncertach wzięły udział zarówno osoby widzące, jak i niewidome oraz słabowidzące. Na każdym z nich głos zabierał przedstawiciel PZN reprezentujący dany okręg, dziękując organizatorom za inicjatywę i dzieląc się z zebranymi doświadczeniami z życia osób z dysfunkcją narządu wzroku. W trakcie koncertów były też zbierane cegiełki na działalność statutową PZN. Takich inicjatyw powinno być więcej –mówili uczestnicy – bo tylko w taki sposób można budować empatię, przełamywać bariery i zrozumieć potrzeby innych osób.

Zdjęcia otrzymaliśmy dzięki uprzejmości Filharmonii Śląskiej.