Treść artykułu

Pacjentka w trakcie konsultacji z lekarzem

Do 2022 r. mogą być zaszczepieni wszyscy chętni na świecie

WHO ocenia, że do 2022 r. zaszczepieni zostaną wszyscy chętni. Tym bardziej że w fazie badań klinicznych znajduje się 85 szczepionek, a 184 – w fazie badań przedklinicznych. Do tego czasu konieczne jest stosowanie dotychczasowych środków bezpieczeństwa. 

– Kiedy skończy się pandemia? To pytanie za milion dolarów. Oczywiście widać już światełko w tunelu. Mamy szczepionki, a szczepienia przebiegają w rekordowym tempie. Są trudności z dystrybucją, ale w miarę, jak będziemy je pokonywać, będziemy szczepić szybciej – mówi dr Paloma Cuchi z WHO.

Jak wynika z danych z serwisu Our World in Data, na świecie podano już ponad 670 mln dawek szczepionek przeciwko SARS-CoV-2, najwięcej w liczbach bezwzględnych w Stanach Zjednoczonych. Jednak największy udział zaszczepionych obywateli mają: Izrael (ponad 60 proc.) oraz Wielka Brytania (ok. 46 proc.).

– W miarę jak więcej osób będzie zaszczepionych, będziemy mogli pozwalać sobie na coraz więcej, nie obawiając się zakażenia i uważając przy tym, by nie przenosić wirusa na innych. Będziemy mieli także większą wiedzę na temat samych szczepionek. Teraz wiemy, że zapobiegają zachorowaniu, ale być może dowiemy się też, w jakim stopniu zapobiegają zakażeniu innych – mówi przedstawicielka WHO w Polsce.

Naukowcy Centrum Medycznego Uniwersytetu Columbia opublikowali na początku marca br. wyniki badań, z których wynika, że obecne szczepionki i niektóre przeciwciała monoklonalne mogą być mniej skuteczne w neutralizowaniu brytyjskiego i południowoafrykańskiego wariantu koronawirusa. Badania potwierdzają m.in. wyniki Novavax. Firma poinformowała, że ​​jej szczepionka miała niemal 90 proc. skuteczności w badaniu w Wielkiej Brytanii, ale mniej niż 50 proc. w Afryce Południowej. Wraz z coraz większą liczbą dopuszczanych na rynek szczepionek sytuacja powinna się poprawiać.

Z danych WHO wynika, że w fazie badań klinicznych znajduje się 85 szczepionek, kolejne 184 jest w fazie badań przedklinicznych. Ich liczba stale rośnie. Daje to szansę na szybkie zaszczepienie całej populacji i powrót do normalności z czasów sprzed pandemii. Można zakładać, że w 2021 r. uda się zaszczepić wszystkich chętnych.

Źródło: Newseria

Fot. Shutterstock