Treść artykułu

Sala kinowa, rzędy siedzeń, głowy widzów, przed nimi pusty ekran.

Film w pełni dostępny – czy stanie się standardem?

Już dziś na ekrany kin wchodzi polski film „Drużyna A(A)”, twórców popularnego „Johnny’ego”. Będzie on w pełni dostępny dla osób z różnymi niepełnosprawnościami. Pracownicy Instytutu Tyflologicznego PZN byli na pokazie przedpremierowym w kinie Elektronik w Warszawie.

Najnowsza produkcja Next Film, „Drużyna A(A)”, to projekt, który połączył audiodeskrypcję, napisy dla osób niesłyszących oraz tłumaczenie na polski język migowy w jednym obrazie filmowym.

„Drużyna A(A)” to przyprawiona szczyptą humoru słodko-gorzka opowieść o współpracy, wsparciu i o traumach, które trzeba przepracować. Każdy z bohaterów filmu ma swój bagaż bolesnych doświadczeń. Nie jest to kino familijne. Mimo tego nie sposób nie wciągnąć się w tę historię. „To – jak mówi Robert Kijak, producent filmu – kino mądre i jednocześnie przystępne, które łączy rozrywkę z głębszym przekazem”. Na ekranie zobaczymy m.in. Danutę Stenkę, Łukasza Simlata, Magdalenę Cielecką, Michała Żurawskiego, Mikołaja Kubackiego i Marię Sobocińską. Film współfinansowany przez Polski Instytut Sztuki Filmowej.

Po przedpremierowym seansie w kinie Elektronik był czas na dyskusję i dzielenie się wrażeniami. Wśród publiczności były zarówno osoby ze szczególnymi potrzebami, jak i przedstawiciele różnych organizacji, m.in. Fundacji Avalon, Katarynka, Kultury bez Barier, Kina Dostępnego, Kina bez Barier, Polskiego Związku Niewidomych i Polskiego Związku Głuchych. Na pytania odpowiadali twórcy filmu: reżyser Daniel Jaroszek, producent Robert Kijak i odtwórcy głównych ról: Danuta Stenka i Mikołaj Kubacki.

Opinie widowni były bardzo pozytywne. Wiele osób wyraziło nadzieję, że filmów dostosowanych kompleksowo dla osób ze szczególnymi potrzebami będzie coraz więcej. Wszyscy byli zgodni, że jest taka potrzeba. Obecny na sali prezes zarządu Polskiego Związku Głuchych, Krzysztof Kotyniewicz, mówił też o terapeutycznym wydźwięku filmu. Ważne pytanie padło ze strony Polskiego Związku Niewidomych. Kierownik Centrum Rehabilitacji Instytutu Tyflologicznego PZN, Elżbieta Oleksiak, chciała dowiedzieć się, czy oprócz tego przedpremierowego pokazu, „Drużyna A(A)” wyświetlana w innych kinach również będzie filmem kompleksowo dostępnym: równocześnie z audiodeskrypcją, napisami dla osób niesłyszących i z tłumaczeniem w polskim języku migowym. „Obecnie są seanse specjalnie przygotowywane z myślą o potrzebach osób z niepełnosprawnością, ale te osoby muszą dostosować się do proponowanych warunków, czyli zjawić się w określonym miejscu i czasie. Czy jest szansa, aby to się zmieniło? Czy osoby np. z dysfunkcją narządu wzroku będą mogły wybrać się do kina na taki film, na jaki chcą oraz kiedy i gdzie chcą?” – dopytywała. W tej sprawie obszernie wypowiedział się dyrektor dystrybucji Next Film, Cezary Kruszewski. Zapewniał, że wszystkie kina dostały informacje na temat dostępności i teraz to do nich należy decyzja, czy będą wyświetlały film również w takiej wersji. Uprzedzał, że cały proces może jeszcze potrwać. Natomiast, jeżeli chodzi o audiodeskrypcję filmu „Drużyna A(A)”, to jest ona dostępna dzięki aplikacji Kino Dostępne (https://kinodostepne.pl/). Można z niej korzystać niemal we wszystkich salach kinowych (93%) w całej Polsce.

Widzowie dopytywali również o ścieżkę dźwiękową z filmu. Dostępna jest na wszystkich platformach streamingowych, a w październiku będzie również w wersji winylowej (płyta gramofonowa). W sprzedaży pojawiła się już książka „Drużyna A(A)” Tomasza Kwaśniewskiego i Jacka Wasilewskiego, na razie w formie e-booka. W przygotowaniu jest audiobook w wersji specjalnej, z wykorzystaniem ścieżki dźwiękowej z filmu.

Z widowni padł też pomysł, że do kolejnej części „Drużyny A(A)”, jeżeli powstanie, warto byłoby zatrudnić aktorów z niepełnosprawnością, szczególnie do ról tych bohaterów, którzy rzeczywiście są osobami niepełnosprawnymi.

Po raz pierwszy w historii polskiego kina zobaczyliśmy film w  pełni dostosowany do potrzeb osób z niepełnosprawnościami sensorycznymi  na pokazie przedpremierowym, nim film wszedł oficjalnie do kin. Mamy nadzieję, że to pierwszy z wielu kroków w dobrym kierunku.

ABM/Centrum Komunikacji PZN

 

Okładka książki "Drużyn A(A)"

Fot. Okładka książki/Wydawnictwo Agora