Treść artykułu

okładka gry A Blind Legend: dziewczyna siedzi na koniu, trzyma ją za rękę rycerz, który stoi obok konia, w drugiej dłoni trzyma miecz; widzimy ich od tyłu, naokoło nich skały i zarysy sylwetek jakichś stworów, widać tylko ich błyszczące oczy; cała grafika utrzymana w czerni i bieli

Cooltura: Czy gry komputerowe mogą być dostępne dla osób niewidomych?

Z roku na rok gry komputerowe stają się coraz to popularniejszą formą rozrywki. Swój wolny czas w ten sposób spędzają bardzo różne pokolenia graczy. Nie dziwi już nikogo widok dziadków i babć grających razem ze swoimi wnukami w gry online czy też dorosłych uciekających do wirtualnego świata po ciężkim dniu w pracy. Coraz to nowsze produkcje odnajdują swoich odbiorców także w coraz to węższych gronach. Nie ważne kim jesteś, w mnogości produkcji każdy może znaleźć coś dla siebie. Gry dostosowują się do ciebie.

Jednym z ciekawszych gatunków, a zarazem całkiem młodych, są gry dźwiękowe. W tych produkcjach warstwa wizualna jest całkowicie usunięta i zbędna. Cały świat gry, mechanika, interfejs i sposób sterowania opiera się na dźwiękach. Są to tytuły w pełni dostępne dla osób niewidomych, ale poprzez ciekawe rozwiązania i interesującą mechanikę cieszą się również popularnością wśród graczy bez niepełnosprawności narządu wzroku. W Polsce gry dźwiękowe miały swój początek dzięki firmie KlangoEnv Team i ich grze Pirrracka pamięć. Swoją dźwiękową adaptację mają różne gatunki gier, np.: logiczne, zręcznościowe, przygodowe, wyścigowe, side-scrollery [gra, w której akcję obserwuje się z boku kamery, a ekran podąża za graczem, gdy porusza się on w lewo lub w prawo, np. Mario Bros – przyp. red.] oraz FPP [gracz widzi świat oczami głównego bohatera – przyp. red.]. Część gier, zwłaszcza starszych, wymaga posiadania programu czytającego zawartość ekranu.

Niewidoma legenda świata fantasy

Jedną z gier która należy do tego gatunku, jest wydana przez francuskie studio DOWiNO przygodówka pt. A Blind Legend. Na urządzeniach mobilnych jest ona dostępna za darmo. Na PC niestety musimy za nią zapłacić, jednak cena nie odstrasza – waha się w granicach zaledwie od kilku do kilkunastu złotych. Akcja A Blind Legend rozgrywa się w świecie fantasy przypominającym średniowiecze. Jej głównym bohaterem jest niewidomy rycerz o imieniu Edward Blake. Fabuła opiera się na poszukiwaniu porwanej żony Blake’a. Naszym towarzyszem podróży i pomocnikiem jest córka rycerza, Louise.

Ale nie byłoby przygody bez walki! Podczas wędrówki przyjdzie nam się zmierzyć z wieloma pułapkami i przeciwnikami. Nasza postać jest wyposażona w miecz i tarczę. Nasłuchując tego, co robi wróg, możemy skutecznie bronić się, podnosząc tarczę do góry. Jesteśmy nawet w stanie wyprowadzać kombinację zabójczych ciosów przy pomocy naszego oręża! Podczas zabawy nieustannie dobiegają do nas odgłosy otaczającego świata i podpowiedzi córki. Dzięki nim jesteśmy w stanie zorientować się, co się dzieje wokół nas. Aby w pełni cieszyć się rozgrywką, zaleca się używać dobrej jakości słuchawek. Sama gra wykorzystuje nowoczesną technologię nagrywania binauralnego, która ma na celu umożliwienie jak najwierniejszego zlokalizowania źródła dźwięku.

Na tropie zbrodni

Inną produkcją, która doskonale wpasowuje się w ten format, jest Unheard od studia NEXT. W tej grze wcielamy się w postać detektywa, który rozwiązuje zagadki z przeszłości, polegając głównie na swoim słuchu. Aby odkryć prawdę, gracz musi wsłuchiwać się w rozmowy dotyczące zbrodni z dawnych lat. Dzięki nim może odtworzyć przebieg wydarzeń i rozwiązać niewyjaśnione sekrety. Większość rozgrywki polega właściwe na podążaniu za postaciami w grze, aby dowiedzieć się, jaka była ich rola w całej historii. Co ciekawe, można to robić w dowolny sposób. Wydarzenia toczą się niezależnie od naszego śledztwa, również pod naszą nieobecność. Możemy bardziej zainteresować się tylko jedną osobą lub podążać za kilkoma jednocześnie, a także dowolnie skakać po osi czasu.

Z życia psa-ratownika

Warto przyjrzeć się też bardzo ciekawej niezależnej grze Briana Fairbanksa. Nosi ona tytuł Lost and Hound. To tytuł z gatunku przygodowych, w którym główną postacią jest pies Biscuit. Nasz corgi, jak na psa przystało, posiada bardzo czułe zmysły. Jego zadaniem w grze jest m.in. odnajdywanie zaginionych osób, tropienie podejrzanych i rozpoznawanie, kiedy ktoś kłamie. Poczciwe zwierzę ma dobrze rozwinięty zmysł słuch, dzięki któremu może np. usłyszeć osobę która znajduje się pod gruzami budynku lub rozpoznać kłamcę po zbyt szybkim biciu serca. Gra jest o tyle interesująca, że bazuje na prawdziwych wydarzeniach i opis działania psa-ratownika jest bardzo adekwatny do rzeczywistości.

W skórze szpiega

Shades Of Doom to z kolei unikalna pierwszoosobowa strzelanka pozbawiona warstwy wizualnej. Gra umieszcza nas w tajnej placówce badawczej. Naszym zadaniem jest infiltracja tego miejsca. Gracz może eksplorować dziewięć oddzielnych poziomów, a wyposażony jest w apteczkę oraz narzędzia zniszczenia, takie jak granaty czy pistolet. Oprócz tego towarzyszyć nam będzie komputer, który potrafi analizować otoczenie. Aby poruszać się po placówce, musimy polegać na swoim słuchu. Echo odgłosu chodzenia może posłużyć jako wskazówka co do długości korytarza, po którym się poruszamy, a odgłos wiatru może powiedzieć nam, że obok nas znajduje się jakieś przejście. Pojawienie się potwora można rozpoznać po jego wrzasku. Po odkryciu tajemnic badanego miejsca naszą ostatnią misją jest ucieczka z bazy.

 

Jeszcze do niedawna gry komputerowe kojarzyły nam się przede wszystkim z ich warstwą wizualną, co wykluczało z tego typu rozrywki osoby z niepełnosprawnością narządu wzroku. Na szczęście nowe technologie dają wiele możliwości. Gry dźwiękowe będą świetnym rozwiązaniem dla osób niewidomych, a także nowym, ciekawym doświadczeniem dla widzących graczy.

Fot. YouTube

***

Artykuł ukazał się w „Pod lupą” nr 4/2022.

Więcej zarówno o czasopiśmie, jak i prenumeracie dowiesz się, klikając tutaj: https://pzn.org.pl/wydawanie-czasopism/pod-lupa/.

Wydawanie czasopism i biuletynu jest współfinansowane ze środków PFRON.