Treść artykułu

Młodzi ludzie przy stoliku omawiają jakąś kwestię

Dostępna uczelnia, czyli jaka?

Wsparcie asystenta, tłumacza migowego, instruktora orientacji przestrzennej, adaptacja materiałów i wypożyczalnia sprzętu wspomagającego – to wszystko dla studentów z niepełnosprawnościami powinna proponować uczelnia, aby więcej takich osób studiowało w szkołach wyższych i miało dalsze możliwości rozwoju.

Zgodnie z danymi GUS-u w roku akademickim 2021/22 na uczelniach kształciło się 19,9 tys. osób z niepełnosprawnościami, tj. 1,7% ogólnej liczby studentów, a ukończyło je 5,4 tys. osób – 1,8% ogólnej liczby absolwentów. Liczba ta z roku na rok w niewielkim stopniu wzrasta. Kwestia dostępności została unormowana prawnie i coraz częściej zostaje wprowadzana. Uczelnie wyższe również podążają zgodnie z tym trendem i obecnie w większości z nich znajduje się pełnomocnik lub biuro ds. osób z niepełnosprawnościami. Do zwiększenia dostępności przyczynił się również program „Uczelnia dostępna” realizowany ze środków europejskich i ogłoszony przez NCBR. W ramach trzech edycji programu dofinansowanie w wysokości blisko 652 mln zł otrzymało 196 uczelni (wg stanu na koniec 2021 r.). To ponad połowa działających w Polsce szkół wyższych.

Uniwersytet Warszawski był jednym z pionierów w zakresie działań na rzecz dostępności kształcenia. Pierwsze kroki podejmowano tam już w latach 90. Obecnie studenci z niepełnosprawnościami na tej uczelni mogą liczyć na różnorodne wsparcie, m.in. zapewnienie wsparcia asystenta, tutora czy tłumacza Polskiego Języka Migowego. Osoby z dysfunkcjami mają okazję także skorzystać z: usługi przygotowania materiałów dydaktycznych w formach alternatywnych (cyfrowa, brajl, druk powiększony i wydruki 3D) czy najnowszych rozwiązań technologicznych dzięki Wypożyczalni Elektronicznego Sprzętu Przenośnego. Ponadto, studenci mogą też zamówić transport z domu na zajęcia i z powrotem.

− Pamiętam, że kiedyś na UW można było liczyć na systemowe wsparcie dla studentów z niepełnosprawnościami, czyli ustalone formy pomocy, z których można było skorzystać. Tak jest zapewne i teraz – mówi Rafał z dysfunkcją narządu wzroku, który studiował na tej uczelni kilkanaście lat temu. Niewidoma młoda kobieta z białą laską

Ważnym obszarem działań Biura ds. Osób z Niepełnosprawnościami (BON) UW skierowanym do grupy osób z dysfunkcjami narządu wzroku jest adaptacja materiałów dydaktycznych. Dział adaptacji na bieżąco przygotowuje pomoce używane w trakcie studiów do postaci dostępnej, indywidualnie dobranej do potrzeb studenta. Najczęściej przygotowywane one są w postaci dostępnych dokumentów tekstowych (pliki edytora Word), może to też być wydruk brajlowski, brajl elektroniczny lub nagranie audio. Nietekstowe materiały zaś mogą być przygotowane w postaci grafiki dotykowej, wydrukowanej na drukarce brajlowskiej, na papierze kapsułkowym lub drukarce 3D. Działania adaptacyjne uzupełnia Akademicka Biblioteka Cyfrowa (ABC). Jest to system biblioteczny, który kataloguje i udostępnia zbiory, głównie akademickie, w formatach dostępnych. BON przygotowuje także adaptacje książek do ABC. W tej kwestii dużym wsparciem są wolontariusze – to oni wykonują prace związane z korektą tekstów.

− Studia na UW wspominam pozytywnie. Pamiętam, że już wtedy były różne formy wsparcia dla osób z niepełnosprawnościami. Na początku studiów korzystałem ze szkolenia komputerowego, które wtedy było dla mnie bardzo przydatne, bo potem mogłem używać bez problemu programów, które ułatwiały mi studiowanie. Korzystałem też z wypożyczalni sprzętu, używałem np. laptopa, skanera i notatnika brajlowskiego, który był dużym wsparciem w samodzielnym robieniu notatek. Zarówno w tamtym czasie, jak i obecnie sprzęt ten jest drogi, dlatego pomoc uczelni w nieodpłatnym użyczeniu tej technologii była naprawdę ważna. Przydatna dla mnie była również możliwość adaptacji materiałów. Wtedy dostawałem nagrania, w których osoba czytała daną publikację potrzebną na zajęcia. Korzystałem też na początku studiów ze szkolenia, w trakcie którego instruktor orientacji przestrzennej pokazywał mi trasę z wybranego punktu do budynków, gdzie miałem zajęcia, a także trasę we wnętrzu budynków i po terenie kampusu UW – opowiada Rafał.

Biuro ds. Osób z Niepełnosprawnościami cały czas rozszerza proponowane formy wsparcia. Ostatnio realizuje projekt „Uniwersytet dla Wszystkich − level up”, który wykorzystuje nowe technologie.

Linijka brajlowska− Podjęliśmy temat upowszechnienia druku 3D dla wspierania edukacji osób z dysfunkcjami narządu wzroku. Sama technologia druku 3D jest już dość powszechna, ale brakuje rozwiązań skierowanych do osób niewidomych i słabowidzących – tłumaczy Anna Szymańska, kierownik Biura ds. Osób z Niepełnosprawnościami UW.

W ramach projektu opracowywany jest szereg konkretnych działań. Te sprawdzone i przetestowane są publikowane w serwisie www.cewis.uw.edu.pl. Projekty są dostępne bezpłatnie, do pobrania i wydruku. Technologię druku 3D stosowano już wcześniej na uczelni do opracowywania pomocy dydaktycznych wspierających studentów z dysfunkcjami narządu wzroku. W ramach tej inicjatywy realizowane są dodatkowo inne działania, m.in.: udostępnianie zajęć sportowych dla osób z niepełnosprawnościami (z uwzględnieniem indywidualnych potrzeb wynikających ze stanu zdrowia danego studenta) we współpracy ze Studium Wychowania Fizycznego i Sportu Uniwersytetu Warszawskiego, a także prowadzenie systemu wsparcia tutorskiego oraz grupy wsparcia dla studentów w spektrum autyzmu. Co więcej, specjaliści opracowali podręcznik dla nauczycieli akademickich i kadry zarządzającej pt. „Uczelnia dostępna dla studentów ze spektrum autyzmu” oraz „Uczelnia przyjazna studentom ze specyficznymi trudnościami w uczeniu”.

− Biuro ds. Osób z Niepełnosprawnościami stara się nieustannie rozwijać swoją ofertę, wychodząc naprzeciw pojawiającym się potrzebom wśród społeczności akademickiej. W ostatnim czasie opracowujemy założenia i modele wsparcia dla osób neuroróżnorodnych. Podnosimy wiedzę i kompetencje w zakresie wykorzystania technologii wspierających proces studiowania i samodzielnego poruszania się osób z niepełnosprawnościami po kampusach uniwersyteckich. Planujemy też rozwinięcie systemów zarządzania dostępnością cyfrową i architektoniczną na uczelni – na zakończenie wskazuje Anna Szymańska.

Joanna Rodzewicz/Centrum Komunikacji PZN