Polski Związek Niewidomych

7 marca w Centrum Prasowym PAP odbyła się konferencja zorganizowana przez Polskie Towarzystwo Chorób Cywilizacyjnych. Jej głównym tematem była interdyscyplinarna opieka nad pacjentami i tzw. dług zdrowotny, który pojawił się po dwóch latach trwania pandemii COVID-19.

W wydarzeniu wzięli udział:

– prof. ucz. dr hab. n. med. Filip M. Szymański, kierownik Katedry Chorób Cywilizacyjnych, Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie, prezes Polskiego Towarzystwa Chorób Cywilizacyjnych,

– prof. dr hab. n. med. Krzysztof Tomasiewicz, Katedra i Klinika Chorób Zakaźnych, Uniwersytet Medyczny w Lublinie,

– prof. dr hab. n. med. Piotr Gałecki, Klinika Psychiatrii Dorosłych, Uniwersytet Medyczny w Łodzi.

Zaproszeni goście dyskutowali na temat długu zdrowotnego. Według prof. Szymańskiego za tym pojęciem kryje się nadmiarowa liczba zgonów, długie kolejki do lekarzy, zamiana szpitali ogólnodostępnych na covidowe, a także lęk, stres i depresja wywołana pandemią.

– Na dług zdrowotny wpłynęło też nieoptymalne leczenie chorób przewlekłych – mówił dalej prof. Szymański. – Nawet przed pandemią wysoki poziom cholesterolu czy cukru był problemem o globalnym zasięgu, który teraz jeszcze się pogłębia. Stres związany z pandemią COVID-19 i działaniami wojennymi za wschodnią granicą może prowadzić do innych chorób cywilizacyjnych, przede wszystkim chorób serca i naczyń – dodał.

Innym problemem jest także to, że ograniczenie wychodzenia z domu, lockdown czy przeniesienie pracy i szkoły do przestrzeni internetowej sprawiło, że ludzie, w dużej mierze młodzi, zaczęli tyć. Może to doprowadzić do groźnej choroby cywilizacyjnej, jaką jest otyłość. Więcej o tym schorzeniu można przeczytać na stronie: https://pzn.org.pl/otylosc-to-choroba-trzeba-ja-leczyc/.

Aspekty psychologiczne

Prof. Piotr Gałecki zwrócił także uwagę na inny aspekt długu zdrowotnego. Brak stabilizacji w rodzinach oraz zamknięcie w domach sprawiło, że coraz więcej dzieci i młodzieży ma stwierdzoną depresję, przebywa na leczeniu w szpitalach psychiatrycznych bądź podejmuje próby samobójcze.

– Stres jest nieodłącznym elementem ludzkiego życia, może być motywatorem, ale gdy trwa za długo, prowadzi do wypalenia i zmęczenia. A kiedy zwrócić się po pomoc psychologiczną lub psychiatryczną? Wtedy, gdy dyskomfort związany ze stresem zaburza nasze codzienne funkcjonowanie, utrudnia pracę czy pójście do szkoły – mówi Gałecki.

O szybkiej pomocy psychologicznej można dowiedzieć się więcej pod linkiem: https://pzn.org.pl/szybka-pomoc-psychologiczna/. Warto też przyjrzeć się inicjatywie Życie warte jest rozmowy, która jest pierwszą w Polsce i Europie platformą edukacyjno-pomocową: https://pzn.org.pl/zycie-warte-jest-rozmowy/.

Misją Polskiego Towarzystwa Chorób Cywilizacyjnych jest chęć podejścia do pacjenta interdyscyplinarnie, ponieważ choroby cywilizacyjne często mają wspólne podłoże. Dlatego tak ważne jest, by patrzeć na dolegliwości chorego całościowo, a nie leczyć tylko jedną z nich.

A jak można „spłacić” dług zdrowotny? Co robić, by utrzymać swój organizm w dobrej kondycji?

• inwestować w swoje zdrowie,
• dbać o odporność, ponieważ układ immunologiczny jest spoiwem większości chorób cywilizacyjnych,
• uprawiać sport,
• zdrowo się odżywiać,
• znaleźć czas na odpoczynek,
• samemu kontrolować swoje ciśnienie i tętno,
• reagować na pierwsze objawy infekcji, nie tylko COVID-19.

– Życia nie da się przeżyć wolniej ani szybciej, ale da się je przeżyć zdrowiej – podsumował spotkanie prof. Piotr Gałecki.

Fot. Shutterstock

DU/Centrum Komunikacji PZN