Pierwsze tyflografiki z haftem. Zapraszamy do oglądania
Wszyscy, którzy chcą poznać pierwsze tyflografiki z haftem Snutka Golińska powinni udać się do poznańskiej siedziby Polskiego Związku Niewidomych, a w listopadzie do Publicznej Biblioteki w Śremie, w której siedzibę ma śremskie koło PZN. Zapraszamy osoby niewidome i słabowidzące do doświadczania sztuki.
Zuza zachwyca się wyszytym motylem, a po chwili dotyka tyflografiki z tym samym wzorem. Jakie to piękne – mówi niewidoma dziewczynka. Pierwszy raz doświadcza haftu w ten sposób. A to wszystko dzięki snutkarce Agnieszce Grygiel, która zrobiła jedyne w Polsce odwzorowania ze Snutką Golińską.
– „Snutki” czyli nitki, które łączą wszystkie elementy haftu to dla mnie metafora relacji. A ja uwielbiam łączyć ludzi w działaniu – podkreśla artystka. Ostatnio, na wielkiej kanwie, wyszywała z osobami niepełnosprawnymi intelektualnie. Powstało ekspresyjne hasło „SNUTKA ŁĄCZY”, które przyświeca jej kolejnym działaniom.
Najpierw wyszyła proste wzory, wybrała pracę babci Heleny i swojej nauczycielki haftu, Genowefy Dopierały i razem z tyflografem Markiem Jakubowskim, przygotowała wypukłe odwzorowania tego rękodzieła. Snutka nadawała się do tego wyjątkowo, ponieważ wyróżnia ją unikatowa technika. Ponieważ po nasnuciu nici na tkaninie i wyhaftowaniu motywów dekoracyjnych, wycina się płótno pod nitkami. Powstaje zatem delikatna ażurowa struktura przypominająca koronkę.
Teraz, aby doświadczyć snutki wystarczy w październiku przyjść do poznańskiej siedziby PZN, a w listopadzie do Publicznej Biblioteki w Śremie, w której siedzibę ma śremskie koło PZN.
Polski Związek Niewidomych jest patronem tej wystawy.
Projekt sfinansowano ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Urzędu Marszałkowskiego.
Fot. A.Grygiel




