Treść artykułu

Mężczyzna stoi na peronie. Ma na głowie kapelusz, a na plecach żółty plecak. Mężczyzna sprawdza coś w telefonie.

W czasie pandemii nie kupimy biletu u konduktora. PKP tłumaczy dlaczego

W ostatnim czasie do Polskiego Związku Niewidomych wpłynęło wiele skarg od osób niewidomych, które dotyczyły braku możliwości zakupu biletu u konduktora w pociągu. Dlatego też skierowaliśmy pismo do PKP Intercity i poprosiliśmy o wyjaśnienie, dlaczego dochodzi do takich sytuacji.

17 września otrzymaliśmy odpowiedź od spółki PKP Intercity. W związku z COVID-19 (przejściowe warunki) przewoźnik wprowadził ograniczenia przewozu pasażerów. PKP Intercity ograniczyło zakres świadczonych usług – ustanowiło limit liczby osób podróżujących jednocześnie pociągiem. Obecnie wynosi on 100% liczby foteli znajdujących się w pojeździe. Obowiązkowa rezerwacja miejsc siedzących w pociągach PKP Intercity dotyczy wszystkich pasażerów, w tym z niepełnosprawnością. Spółka sprzedaje bilety wyłącznie ze wskazaniem miejsca siedzącego. W przypadku braku wolnych miejsc podróżny musi wybrać inny pociąg. Jeśli nie można kupić biletu ze wskazaniem miejsca w kasie, należy przed rozpoczęciem podróży zgłosić konduktorowi zamiar podróżowania danym pociągiem. Ten jednak może odmówić odprawy podróżnemu, gdy w pojeździe nie ma wolnych miejsc.

Jeśli podróżny nie będzie posiadał biletu ze wskazaniem miejsca, jego przejazd zostanie potraktowany jako bezbiletowy. Wtedy oprócz należności taryfowych uiści opłatę dodatkową za brak ważnego biletu, tj. 650 zł (w przypadku opłaty na miejscu w pociągu kwota ta zostaje obniżona do 130 zł).

Ponadto PKP Intercity przypomina, że od 2014 r. funkcjonuje odprawa podróżnych (obowiązkowa rezerwacja miejsc) podczas przejazdów Express Intercity Premium (EIP).

Dla osobistego komfortu podróży osoby z niepełnosprawnością proszone są o nabywanie biletów oraz zgłaszanie potrzeby asysty (nie później niż 48 godzin) przed rozpoczęciem podróży.

Pełna wersja odpowiedzi PKP Intercity znajduje się w załączeniu.

Centrum Rehabilitacji Instytutu Tyflologicznego PZN

Fot. Pixabay