Excursio pratensis
Rośliny należą do tej części otaczającej nas przyrody, która w dużej mierze funkcjonuje w sferze pozawizualnej i wybitnie nadaje się do poznawania innymi zmysłami przez dzieci niewidome i słabowidzące. Stwierdzenie to jest szczególnie trafne w odniesieniu do zbiorowisk roślinnych, które znamy pod nazwą łąk, a które to zbiorowiska dzięki nagromadzeniu wzajemnych zależności między poszczególnymi gatunkami i osobnikami wyostrzają doznania dla zmysłu słuchu, węchu i dotyku.
Sielanka złotego wieku
Łąka, w szerokim znaczeniu przyrodniczym, to ekosystem tworzony przez trawy i rośliny zielne, w obrębie którego drzewa i krzewy nie występują lub pełnią co najwyżej uzupełniającą rolę. Do zbiorowisk łąkowych możemy więc zaliczyć łąki świeże z rajgrasem i trawą kupkówką, zmiennowilgotne łąki trzęślicowe z charakterystyczną trawą trzęślicą modrą, murawy kserotermiczne z rozchodnikiem i macierzanką, szuwary turzycowe, nadrzeczne ziołorośla, młaki z wysiękami wodnymi, górskie hale i wiele innych. Słowo „łąka” kojarzy się z przestrzenią przyjazną, pozbawioną zagrożeń. Nie na darmo wiele dawnych utworów literackich o charakterze sielanki przywołuje w tle łąki.
Łąka to ekosystem, istotna część przyrody, a jednocześnie miejsce będące w znacznym stopniu dziełem rąk ludzkich.
Ostatecznym stadium sukcesji, rozwoju roślinności w naszej strefie klimatycznej jest bowiem las. Od czasów ustąpienia lodowców i końca zlodowaceń każda powierzchnia pozostawiona sama sobie dąży do tego, aby stać się lasem. Naturalne łąki obejmują niewielką powierzchnię i kiedyś były zaledwie wysepkami w morzu lasów: wysokogórskie hale – nie te powstałe na skutek wypasu owiec, lecz te, gdzie surowe warunki uniemożliwiają rozwój drzew i kosodrzewiny, zarastające torfowiska powstałe w miejscu zanikłych jezior (zanim stały się lasem), czasowo otwarte przestrzenie po pożarach lasu i wiatrowałach czy fragmenty zalewowych dolin rzecznych.
Zdecydowana jednak większość łąk powstała na skutek działalności ludzkiej, przez karczowanie lasu, wypas zwierząt i regularne pozyskiwanie siana. Z czasem ekosystemy łąkowe stały się siedliskiem wielu gatunków roślin, zwierząt i grzybów, w tym taksonów rzadkich, i obecnie wiele z łąk objęta jest ochroną prawną jako rezerwaty i użytki ekologiczne. Łąki można więc określić jako efekt uboczny rozwoju cywilizacji; efekt niezmiernie udany, pochodzący z czasów, kiedy człowiek żył w harmonii z przyrodą.
Wybierając się na łąkę z dzieckiem, należy najpierw stanąć z nim w ciszy i pozwolić poczuć specyficzny łąkowy mikroklimat, typowe dla łąk zapachy, a także posłuchać dobiegających odgłosów. Tak właśnie wygląda pierwszy krok przyrodnika udającego się w nowy teren: przed rozpoczęciem obserwacji, inwentaryzacji, zbierania danych czy poszukiwania konkretnych gatunków musi on otworzyć się na otaczający go system przyrodniczy. To podejście naturalne – tak robi każde zwierzę, zanim wkroczy na nową powierzchnię: zatrzymuje się i wszystkimi zmysłami chłonie otoczenie. Podejście takie ma wiele wspólnego z popularnymi ostatnio technikami mindfulness – rozumianymi nie jako medytacja, lecz uważność, otwarcie się na to, co nas otacza, na dochodzące do nas bodźce i to, co odczuwamy.
Ostrożeń, szałwia i trznadel
Jak wspomniano, łąka jest ekosystemem wprost stworzonym do poznawania przy pomocy zmysłów innych niż wzrok. Przy pomocy dotyku, węchu i słuchu można rozpoznawać poszczególne gatunki i uczyć się zależności występujących pomiędzy nimi (część roślinności łąkowej, w tym rośliny jadalne, można oznaczać także za pomocą smaku, jednak ze względu na występowanie na łąkach także roślin trujących lepiej nie stosować tej metody z dziećmi).
Jednym z przykładów rośliny bardzo łatwo dającej się rozpoznać przy pomocy dotyku jest przytulia czepna, występująca między innymi w ziołoroślach: pozwala na to jej szorstka, kanciasta łodyga, wyposażona w haczykowate, chwytne, łatwo przyczepiające się do ubrań włoski, od których pochodzi określenie tego gatunku przytulii – czepna.
Wysokie rośliny o sztywnych łodygach, wyrastające ponad większość traw, o liściach i koszyczkowatych kwiatach wyposażonych w wyczuwalne kolce to ostrożenie, często błędnie nazywane ostami. Ostrożenie typowe są dla łąk nazywanych ostrożeniowymi i w ogóle dla łąkowych siedlisk wilgotnych i podmokłych. Na podmokłych siedliskach spotkać można kosaćce syberyjskie – późnym latem wytwarzają one charakterystyczne, duże, kanciaste torebki nasienne, które utrzymują się aż do następnej wiosny.
Z kolei na łąkach nazywanych świeżymi, o mniejszym uwilgotnieniu niż łąki wilgotne, gatunkiem często występującym i wyróżniającym to siedlisko jest trawa rajgras wyniosły, o długich, płaskich, śliskich w dotyku kłoskach.
Na siedliskach ciepłych i suchych, nazywanych kserotermicznymi, można spotkać wonną szałwię łąkową.
Na łąkach kserotermicznych występuje także macierzanka, pachnąca jak tymianek – obie rośliny należą zresztą do tego samego rodzaju i są bardzo blisko spokrewnione. Rośliny o silnym, rozpoznawalnym zapachu związane są nie tylko z miejscami suchymi – wystarczy wspomnieć miętę długolistną preferującą znaczne uwilgotnienie podłoża; wszystkie zresztą łąki przesycone są zapachem kumaryny, będącej ich znakiem rozpoznawczym, szczególnie wyczuwalnym w schnącym sianie.
Łąki to także natężenie bodźców słuchowych. Już po krótkim nasłuchiwaniu można nauczyć się rozpoznawać brzęczenie pszczoły od wyraźnie niższego buczenia trzmiela czy cykanie konika polnego, którego nie należy mylić z aktywnymi nocą świerszczami. Łąki są również siedliskiem życia gatunków ptaków, których nie spotykamy w innych środowiskach: trznadla, świerszczaka, świergotka łąkowego czy derkacza – przed wyprawą na łąkę trzeba koniecznie zapoznać się z ich głosami.
Dalej, w głąb łąk
W miarę poznawania podczas wycieczek terenowych środowiska łąkowego i zamieszkujących go gatunków wiedza dzieci pogłębia się. Możliwe jest poznawanie dalszych, coraz bardziej skomplikowanych zależności rządzących przyrodą: obecność krwiściągu lekarskiego oraz rdestu wężownika, rozpoznawalnych w dotyku po kwiatostanach, a także występowanie na łące kopców mrowisk wskazuje na siedlisko odpowiednie dla rzadkich motyli modraszków. Motyle te składają jajeczka na roślinach, przy czym każdy z gatunków preferuje sobie właściwy gatunek rośliny; co więcej, poszczególne gatunki modraszków specjalizują się w składaniu jajek na różnych częściach rośliny: samice modraszka nausitousa wybierają rozwinięte kwiatostany krwiściągu na szczytach łodyg, natomiast samice modraszka telejusa wolą kwiatostany nierozwinięte i umieszczone niżej. Bardzo ciekawy jest dalszy rozwój motyli: po wykluciu się i osiągnięciu odpowiednich rozmiarów gąsienice spadają na ziemię i zaczynają wytwarzać substancje chemiczne sprawiające, że przeczesujące łąkę mrówki traktują je jak własne, zaginione larwy. Zabierają je do mrowiska i otaczają opieką – gąsienice korzystają z bezpiecznego schronienia, a przy okazji pożerają larwy mrówek. Po pewnym czasie przepoczwarzają się i z mrowiska wylatuje niewielki, barwny motylek.
Stopniowe pogłębienie znajomości łąk, będących miejscem wręcz stworzonym dla poznawania przy pomocy zmysłów węchu, dotyku i słuchu przez dzieci niewidome i słabowidzące, może być drogą do rozwoju zainteresowań przyrodniczych. Niezależnie także od gromadzonej wiedzy wycieczki na łąkę podnoszą uważność, rozwijają zdolności obserwacji i pomagają świadomie uczestniczyć w otaczających nas zależnościach i powiązaniach, na których opiera się przyroda.