Treść artykułu

jedna osoba wbija igłę ze strzykawką w ramię drugiej; widać tylko ich ręce

Przełom w badaniach nad szczepionką na COVID-19

W poniedziałek świat obiegła niosąca nadzieję wiadomość: amerykańska firma farmaceutyczna Pfizer wraz z niemiecką spółką biotechnologiczną BioNTech opracowała szczepionkę na koronawirusa, która jest skuteczna w ponad 90 proc. Podczas popołudniowej konferencji premier Mateusz Morawiecki przedstawił, jak Polska przygotowała się do możliwości uczestnictwa w odbiorze szczepionek od tych firm.

Nie ma jeszcze możliwości, aby szczepionkę dystrybuować, ale przeszła już trzecią fazę testów na 43 tys. ochotników z różnych krajów. Firmy planują wystąpić o awaryjną zgodę na jej użycie do końca miesiąca. Jeszcze w tym roku przewiduje się wyprodukowanie 50 milionów dawek, a do końca 2021 roku – około 1,3 miliarda.

Premier potwierdził, że dzięki umowom podpisanym latem tego roku Polska na równi z innymi krajami Unii Europejskiej będzie mogła korzystać ze szczepionek na zasadzie proporcjonalnej do wielkości populacji. Rząd już teraz planuje ich zakup i dystrybucję, więc do kraju mogą trafić nawet za 3–4 miesiące. W pierwszej kolejności planuje się szczepienia seniorów, służb medycznych oraz mundurowych.

Według planów do Polski ma trafić co najmniej 20 milionów szczepionek, które dotrą do nas w tym samym czasie, co do innych krajów UE. Szczepienie będzie dobrowolne.

Od 9 listopada w całym kraju obowiązują nowe obostrzenia. Więcej o tym można przeczytać na stronie: https://pzn.org.pl/nowe-obostrzenia-w-walce-z-koronawirusem/.

Fot. Pixabay

DU/Centrum Komunikacji PZN